Jak dobrze, że nie mam budzika. Jeszcze tego by brakowało, żeby wkurzał mnie swym okropnym dźwiękiem każdego poranka. Co oczywiście nie znaczy, że się wysypiam. Absolutnie. Wstaję niewyspana, chodzę nieprzytomna i zasypiam zmęczona. Codziennie zatapiam się w porządkach domowych, a kończąc sprzątać kuchnię znów muszę wrócić do ogarnięcia pokoju i tak w kółko… Ani chwili dla siebie. A czas na bloga? Często pytacie. A ja po prostu nie potrafię go wygospodarować, jestem niezmotywowana. Nie wiem co się dzieję i nie zdziwię się, jeśli zniknę na jakiś czas. Może na dłuższy, może na krótszy, a może na zawsze… Nie pytajcie tylko dajcie kopa w tyłek, by zaczęło mi się chcieć!
Zmotywujcie, zainspirujcie lub oddajcie trochę swojej energii, proszę!
Bluza: SheIn
Spodnie: H&M
Kurtka: SheIn
Torba: Tomasz Jemioł
19 komentarzy
Więcej wiary w siebie! Świetnie piszesz i oby tak dalej! 🙂
http://www.ilonakasprzycka.pl/
Nie martw się, nie jesteś sama… ja ostatnio też tak miałam. To chyba jakieś przesilenie wiosenne 😛
Ale na szczęście pogoda coraz lepsza i humorek się poprawił 🙂 Kiedy odwiedzisz Lc? Ja będę w przyszłym tygodniu 😉
Pozdrawiam :*
Wyglądasz prześlicznie, trafiłaś w mój gust z tą stylizacją 🙂
Chyba muszę Cię kopnąć aby zachciało Ci się chcieć 😛
Ostatnie dni mam takie same, więc wiem co czujesz.
—————————
http://fashionelja.pl
Fju, ale masz ładny tyłeczek! 😉
Bluza mega!
+masz świetną figurę 🙂
Świetna stylizacja, taki kobiecy streetwear. Czy z budzikiem czy bez i tak zawsze przesypiam pół dnia i jak na złość największą motywację do pracy mam o 3-4 w nocy kiedy powinnam już dawno spać. Wszyscy polecają mi ćwiczenia, że niby bieganie na świeżym powietrzu i dotlenienie się lepiej działa, niestety na razie nie potwierdzę, ale może ta rada będzie przydatna i sprawdzi się dla Ciebie 🙂
ja mam tak samo ostatnio, bardzo mało czasu na cokolwiek przez ogrom nauki na studiach 🙁
ale przepięknie wyglądasz! bardzo lubię Twoją bluzę <3
Ahh znam te uczucie.. Mam nadzieję, że uda Ci się dobrze zorganizować czas. Bardzo ciekawie prowadzisz bloga, dlatego czekam na kolejne posty 🙂
śliczna stylizacja! 🙂
Swietna figura i zdjecia … Post warty przeczytaniu 😀 Pozdrawiam i czekam na wiecej 😀
Oh, nie martw się, chyba każda blogerka miała czasem okres bez jakiegokolwiek zapału do pisania. Wierzę, że u Ciebie jest to jedynie przejściowe – jak u mnie do niedawna.
Pozdrawiam!
http://gorzkaczekoladax.blogspot.com/2016/03/tak-wiele-sow-tak-mao-czasu-na-ich.html
Chyba w życiu kazdego czlowieka przychodzi taki okres ze brak czasu zabiera motywację… Ale najważniejsze żeby starać się ja jakoś złapać i przeciągnąć w swoje sidła! Nigdy nie rezygnuj z czegos jeśli jest cząstka twojego życia! Trzymam kciuki ze nie znikniesz z bloga i będę mogła oglądać i czytać dalsze postępy :*
Masz przepiękną figurę. Ja też mam ostatnio problem z motywacją szczególnie jeśli chodzi o naukę. Również chętnie bym się dowiedziała jak się zmotywować 🙂
http://martynasobczak.blogspot.com/
Kochana! Jeszcze chwila czasu i nadejdzie wiosna! Wtedy wróci do nas motywacja, siły i chęć do działania 😉
http://valerysdailyinspiration.blogspot.com
Ostatnio i ja kompletnie nie potrafię wygospodarować wolnego czasu… Zdjęcia są cudowne, świetna stylizacja. 🙂
Wspaniała bluza, wyglądasz perfekcyjnie! Każdy z nas ma takie chwile, kiedy nie ogarnia i brakuje czasu na dosłownie wszystko. Trzymam kciuki za motywację, za to, żeby się chciało i aby wszystko szło pomyślnie!
Świetne spodnie! 😉
http://www.siostryandrzejewskie.blogspot.com
Przerwa jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Daj sobie np miesiąc przerwy. Zaznacz to w kalendarzu. Jeśli wytrzymasz ten miesiąc bez pisania zastanów się czy chcesz dalej pisać. Jeśli nie wytrzymasz będziesz pewna, że choćby rzadziej to będziesz dalej pisać. Ja tak zrobiłam. Nie wytrzymałam. Zmotywowało mnie to. Staram się gdy mam tylko czas przygotować jak najwięcej materiału na wpisy i pisać na zapas. Często korzystam z automatycznych publikacji. Ustawiam sobie datę godzinę. Mimo, że czasem to takie bez osobowe to mam świadomość, że nie zaniedbuję czytelnika. Szkoda stracić taką blogerkę jak Ty:D
Wyglądasz perfekcyjnie i jak zwykle mam ochotę napisać: CO ZA FIGURA! 😀
Świetnie wyglądasz. Kocham tą bluzę ;D