I stuknęło mi wczoraj ćwierć wieku! Z tej okazji postanowiłam przedstawić Wam 25 nieznanych faktów o mnie.
Już dawno myślałam o tego typu wpisie, ale uznałam, że najlepszym momentem na taką listę będą moje urodziny i cierpliwie czekałam aż wybije właśnie ten dzień. Gotowi?
25 nieznanych faktów o mnie:
1. Jestem ze wsi. I choć większość życia spędziłam mieszkając w mieście – wychowałam się jednak w malutkiej miejscowości w województwie wielkopolskim, o czym mało kto wie.
2. W dzieciństwie brałam udział w zawodach sportowych; biegałam i pływałam. W późniejszym jednak czasie znienawidziłam wf i moja niechęć do ćwiczeń utrzymuje się do teraz.
3. Chodziłam do szkoły muzycznej i uczyłam się grać na gitarze, a nawet grywałam na koncertach. To jednak bardzo dawne dzieje…
4. Nigdy nie paliłam papierosów. Spróbowałam – jasne, że tak. Ale był to jednorazowy incydent, który tylko uświadczył mnie w tym, że to ohydne cholerstwo, do którego mam totalny wstręt.
5. Nie lubię rozmawiać przez telefon. Zdecydowanie bardziej wolę napisać komuś smsa niż zadzwonić.
6. Nie umiem tańczyć. Nie mam poczucia rytmu, przez co zawsze depczę partnerowi po palcach.
7. Często miewam słomiany zapał, oj bardzo często.
8. Pozowałam do aktów. Kilkakrotnie i tylko przed mężczyznami, bo chyba nie odważyłabym rozebrać się przed kobietą.
9. Studiowałam resocjalizacje. Serio! Ale po bardzo krótkim czasie zrezygnowałam, bo ciężko było połączyć mi studia z pracą.
10. Jestem bardzo wrażliwą osobą. Mój mąż zawsze się śmieje, gdy płaczę na filmach… Ostatni na jakim ryczałam jak bóbr to „Kartonowy Bokser” – polecam!
11. Nie znam się na modzie i choć wyda Wam się to absurdem, bo przecież zamieszczam tu masę stylizacji – ja totalnie się na tym nie znam. Noszę to, co lubię, a nie to, co jest trendy.
12. Zdałam prawko za drugim razem, za pierwszym niestety przekroczyłam prędkość 😉
13. Kocham polskie piosenki, nic nie wpada mi bardziej w ucho niż słowa, które rozumiem.
14. Jestem fanką Ich Troje. Bardzo chętnie kupiłabym nową płytę, jeśli tylko zespół znów powróci na scenę.
15. Jestem osobą totalnie niezorganizowaną. Mój dzień nie ma żadnego konkretnego rytmu, wszystko robię spontanicznie…
16. Wystąpiłam w teledysku disco polo… Nie, nie chcecie tego widzieć!
17 Chciałam zostać aktorką, co teraz jest dla mnie totalnym absurdem, bo choć na scenie czuję się perfekcyjnie, to w kamerze wyglądam… tragicznie! Nienawidzę oglądać siebie na ekranie.
18. Moim ulubionym przedmiotem w liceum był język polski. Udało mi się nawet napisać maturę najlepiej z całej szkoły.
19. Nauczyłam się jeździć na rowerze na cmentarzu, co zawdzięczam mojej szalonej mamie.
Koszula: KLIK
20. Wygrałam zawody Miss Mokrego Podkoszulka – oj byłam szalona…!
21. Boje się balonów, zwłaszcza w rękach Xaviera. Dźwięk ich pękania działa na mnie przerażająco…
22. W dzieciństwie pokroiłam żabę na kawałki, bo była mi potrzebna do zupy z wody i kwiatków
23. Jestem leniwa. I choć trudno Wam w to uwierzyć mi naprawdę nigdy się nic nie chce…
24. Marzy mi się tatuaż na całej ręce, tzw rękaw. Myślę, że w końcu go zrobię, tylko cały czas coś te moje plany odsuwa na bok.
25. Często zapominam ile mam lat.
Koszula: SheIn
Strasznie jestem ciekawa, o ilu rzeczach nie wiedzieliście.
Koniecznie dajcie znać w komentarzu, które z 25 nieznanych faktów o mnie najbardziej Was zaskoczyły!
24 komentarze
Możesz powiedzieć z jakiej miejscowości jesteś? 🙂 Sama jestem właśnie z wielkopolski i jestem ciekawa czy daleko ode mnie mieszkałaś 😀
mieszkałam w Kwilczu 😉 ale to tak do 5/6 roku życia.
Fakty jasno wskazują,że musisz być interesującą osobą. Aż szkoda,że tylko 25 tych faktów,bo chętnie przeczytałbym ich więcej 😉
Ja również chętnie bym zobaczył teledysk z Twoim udziałem 😀 Akty w sumie też bym mógł 😀
Pozdrawiam serdecznie! 😉
Sporo z tego mnie zaskoczyło. I – tu cię zaskoczę i ja – nie dlatego, że „łał, ta dziewczyna jest szalona”. Zaskoczyło mnie to, jak wiele nas łączy 😀 Też wolę smsy, rozbieranie przed kobietą uważam za bardziej krępujące, robię rzeczy spontanicznie, totalnie nie czuję rytmu i tańczę tylko pogo (w dodatku nie umiem klaskać do piosenek i zawsze się ośmieszam kiedy próbuję to zrobić)… Oj, ciężkie życie wariata 😛
Ja też nie lubię rozmawiać przez telefon. Po pierwsze – nie lubię brzmienia swojego głosu (i to jeszcze zmodyfikowanego!), a po drugie – zawsze czuję jakąś niezręczność, nawet nie wiem, czemu. 🙂
Też jestem ze wsi, ale większość życia spędziłam w mieście 🙂 Po przeczytaniu faktów wnioskuję że jesteś mega pozytywną osobą 🙂 + Ja również boję się balonów :/
Pozdrawiam
Ps. uwielbiam Twojego bloga, wygląd jest śliczny, a całokształt świetny. Miło się tutaj do Ciebie wraca 😀
HOHOH :d
Teledysk chce zobaczyc 😀 !!
Wydajesz się ma bardzo sympatyczną osobę 🙂 Świetny post, mamy dużo wspólnego
Żaba najlepsza, ja bym prędzej uciekła z krzykiem niż ją dotknęła 🙂 też lubię Ich troje 🙂
Ależ z Ciebie pozytywnie zakręcona osoba! Najbardziej mnie ciekawi ten teledysk disco polo – teraz nikt na blogu nie da Ci spokoju. 🙂 I trudno uwierzyć, że nie znasz się na modzie, bo Twoje stylizacje wydają mi się bardzo przemyślane. Urzekła mnie też koszula ze zdjęcia. Pozdrawiam – Dziewczyna ze Wsi! 🙂
No i przede wszystkim – sto lat! 😀
mega post ! w sumie to mamy dużo wspólnego 😉
Uśmiałam się z tej żaby… 🙂
5, 6, 10, 23, 24 mam to samo . 🙂
Też chodziłam do szkoły muzycznej, grałam na skrzypcach i też wystąpiłam w teledysku, a nawet dwóch tyle że hip hopowych 😉 jestem mega ciekawa tego Twojego teledysku!:) Oj szalona z Ciebie osóbka:*
całuję:*
5 i 7 mam tak samo 😀
Mam tak samo! Nie cierpię załatwiać spraw przez telefon i wolę się już do tej osoby przejść albo napisać smsa. No i biedna żabka… 😛
Ty uważasz, że nie znasz się na modzie. Jednak wychodzi Ci to świetnie. Z każdego twojego postu czerpię masę inspiracji. Nigdy nie wpadłabym na pomysł by pokroić żabę. Brzydziłam się jeść w dzieciństwie nawet żabie udka.
Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com
Mnie najbardziej zaskoczyła ta żaba i akty..:D
też nie lubię odgłosu pękającego balona
Bardzo ładny, estetyczny blog 🙂 Jestem pod wrażeniem.
Tą żabą mnie kupiłaś 😀 Już dawno miałam czuja, że jesteś świetną osobą – to co piszesz mnie w tym utwierdziło 🙂 I przede wszystkim spóźnione, ale szczere 100 lat i samych sukcesów, a na deser zdrowia, szczęścia, pomarańczy i niech Ci facet nago tańczy 😛
To z papierosami mam identycznie – jeden na jakiejś imprezie w liceum i nadal nie wiem, o co tyle zamieszania, co w nich takie fajne 🙂
No proszę, ile to się można o tobie dowiedzieć 😉 żaba i teledysk disco polo najlepsze 😛
A ja jednak z chęcią bym zobaczyła ten teledysk z Tobą haha 🙂 Wydawałaś mi się zupełnym przeciwieństwem tego, co tu napisałaś. Fajnie jednak poznać Cię bardziej 🙂 A, no i spóźnione (ale szczere!) sto lat kochana!