Tak sobie od pewnego czasu zdrowo jem, ćwiczę i… nie pozwalam wkraść się w moją dietę nudzie (co zresztą udowodniłam Wam już w przepisie na FIT OMLET).  Stąd też pomysł na kanapkę FIT BURGER, którą za każdym razem nieco modyfikuje. Jesteście ciekawi?

 

FIT BURGER?

Moją zdrową bułkę zajadam na drugie śniadanie. I może nie jest ona burgerem, ale wygląda równie apetycznie, jak te z reklam kanapek McDonald`s, czyż nie? Te dietetyczne i jakże pożywne śniadanie w zależności od moich aktualnych smaków lub zawartości lodówki mieści w sobie naprawdę wiele smacznych składników. Zazwyczaj bazą jest jednak mix sałat, który przepysznie komponuje się z każdym jednym produktem.

Dietetyczny hamburger – przepis

Może i słowo przepis zbytnio tu nie pasuje, ale powiem Wam jak najczęściej komponuje swojego Fit Burgera.

  1. CIEMNA BUŁKA
  2. MIX SAŁAT
  3. POMIDOR
  4. JAJKO / ŁOSOŚ
  5. PASTA SEZAMOWA / AVOCADO

Podstawą jest oczywiście smaczne, ciemna pełnoziarnista bułka.  Jeśli chcemy jeść zdrowo lub też nieco schudnąć, niekoniecznie powinniśmy rezygnować z pieczywa. Najlepiej jednak spożywać je rano na śniadanie, gdyż daje nam ono dużo energii. Swoją bułkę z obu stron smaruję wybraną przeze mnie pastą; aczkolwiek można nie smarować burgera niczym, a i tak za sprawą pomidora będzie on dość soczysty.

Kolejnym, jak dla mnie absolutnie koniecznym składnikiem jest MIX SAŁAT – można go skomponować samemu lub kupić w sklepie gotowca; ja właśnie korzystam z takich pakowanych marketowych mixów. Kluczową częścią naszego FIT BURGERA jest, że tak powiem jego serce – a więc to, co nada największy smak. Osobiście uwielbiam łososia, który jest lekko słony i bardzo wyrazisty. Z łososiem natomiast idealnie komponuje się jajko, które ostatnimi czasy robię zazwyczaj w koszulce.

Z łososia możemy również zrezygnować, na rzecz samego jajka lub też zamienić go np. na kurczaka czy wołowinę – dla każdego coś dobrego. Jestem ciekawa jakiego FIT BURGERA skomponowałbyś Ty?

Pasta sezamowa TAHINI

Na moich zdjęciach możecie zauważyć pastę sezamową TAHINI; to ją czasem wykorzystuje w moim burgerze i nie tylko. Pasta ta podkreśla smak wielu potraw; nadaje się do sałatek, deserów, a także sosów.

Pasta sezamowa tahini – właściwości

Pasta tahini to produkt, który będzie zalecany przede wszystkim wegetarianom, dlatego że mamy tam wiele żelaza trójwartościowego. To produkt istotny dla kobiet, dlatego że będzie dobrze wpływał na menstruację, może być również składnikiem pomocnym w trakcie ciąży, gdy brakuje żelaza i może to również prowadzić do anemii a więc będzie trzeba szczególnie na tą kwestię uważać. Również wysoka zawartość białka w sezamie będzie niezbędna do tego, by stosować ją w zrównoważonej diecie wegetariańskiej.

Sezam w swoim składzie ma dużo magnezu. Dzięki temu jest to produkt, który zmniejsza ciśnienie krwi a także będzie redukować znacząco poziom glukozy w osoczu. Pasta będzie również zawierać sezamol, który może chronić przed pojawieniem się zmian miażdżycowych w ramach naczyń krwionośnych. Znajduje się tam kwas oleinowy oraz fitosterolę, które zmniejszają frakcję LDL. Fitosterole będą chronić przed pojawieniem się niektórych odmian nowotworów a także będą spowalniać procesy starzenia się.

Sezam w składzie posiada również dużo błonnika, który będzie bardzo dobrze wpływał na pracę jelit, wspomagać może również przy wypróżnianiu. Błonnik to bardzo ważny element, gdy chce się prowadzić zrównoważoną dietę. Miedź, która znajduje się w paście tahini będzie to istotny element dla przeciwutleniającego działania enzymów. Może skutecznie wpływać na redukcję pojawiającego się bólu a także opuchlizn stawów w ramach pojawiającego się zapalenia stawów.

A wy lubicie takie orientalne dodatki? A może macie inną propozycję pasty, która pasowałaby do FIT BURGER a?  

BIOYNDYGO OPINIA

Mój pierwszy słoiczek pasty sezamowej zamówiłam z BioIndygo.pl paczka przyszła bardzo szybko, a jej zawartość została starannie zabezpieczona przed rozlaniem i roztrzaskaniem podczas transportu. Jest to typowy sklep ze zdrową i ekologiczną żywnością; kupicie tam praktycznie wszystko to, co przyda Wam się na diecie lub wspomoże zdrowe odżywanie. Bardzo podobają mi się atrakcyjne ceny i liczne promocje – myślę, że warto raz na jakiś czas zaopatrzyć się w dietetyczne składniki właśnie na tej stronie.

dietetyczny burger bułka na dieciefit hamburger

fit burger

Author

Matka, żona, fotografka, modelka i blogerka w jednym

25 komentarzy

  1. Burgery jedno z moich ulubionych dań jednak po pewnym czasie kiedy to już spróbowałam wszystkie dobre burgery w resteuracjach postanowiłam sama spróbować stworzyć swojego i powiem że smakuje mi o wiele lepiej ten własnej roboty.

  2. ja przeważnie staram się robić w domu zdrowe jedzenie i najczęściej typu hamburgery, zapiekanki itd wymyślam sama i staram się by jednak więcej warzyw było. Ale twój fit burger z łososiem brzmi apetycznie bo jeszcze takiego nie jadłam, i z pewnością przy najbliższej okazji wypróbuje 🙂 Moje dzieci lubią takie dania więc z łososiem pewnie będą wcinać 🙂

  3. Agnieszka Józwowska Reply

    Narobiłaś mi apetytu. Muszę sobie jutro zrobić takiego burgera.

  4. Wyglada bardzo apetycznie, ale i tak jestem zdania ze Burger to musi być Burger – nie można zamieniać w nim składników i nie należy od do dań fit 😉

  5. Jestem wegetarianką , więc to przepis jak najbardziej dla mnie.

  6. Wygląda pięknie i pewnie jeszcze lepiej smakuje 🙂 I jest idealny dla mnie ponieważ zrezygnowałam z jedzenia mięsa ssaków 🙂 {z rybami nie idzie mi tak lekko…}

  7. Spadłaś mi z nieba, bo przed treningiem taki burger będzie dla mnie idealny, ale muszę ta bułke zamienić na bezglutenową. Póki co za mną 3 miesiące i 5 kilogramów z wagi. Ale najlepsze jest to, ze moje zdrowie dzieki temu sie tak poprawiło, ze mogę góry przenosić wręcz 🙂 Pozdrawiam !

  8. Oooo fit burger to ja rozumiem 😀
    Uwielbiam burgery, ale odkąd staram się wrócić do formy sprzed ciąży, to trochę przeszkadza mi to w jedzeniu burgerów, więc koniecznie będę musiala zrobić sobie taki zamiennik 😛 hehe

    buziaki :*
    Daria

  9. Bardzo ciekawy przepis. Ja również staram się jeść zdrowo i takie danie dla odmiany chętnie bym przyrządziła.

    • Na sniadanie czegos takiego bym nie zjadla. Ale często je robie domowe na kolacje. Uwielbiamy

Write A Comment