Pewien czas temu wpadła w moje ręce genialna nowość marki NUK – oryginalna lampka nocna, która została nazwana przenośnym punktem świetlnym. Produkt przykuł mój wzrok od razu pomimo tego, że przeglądałam stronę w poszukiwaniu czegoś zupełnie innego, a następnie zaciekawił do tego stopnia, że postanowiłam go zamówić.
PRZENOŚNY PUNKT ŚWIETLNY NUK
Jak zapewne pamiętacie pewien czas temu zamówiłam dość fajną lampkę nocną z Chin. Choć wizualnie była przepiękna, nie do końca spełniała moje wymagania co do bezpieczeństwa… . Zdobiła więc i oświetlała pokój dziecięcy efektownie, lecz z dala od Xaviera. Jeśli jednak chodzi o lampkę nocną NUK -bezpieczeństwo dzieci jest dla marki zdecydowanie priorytetem, a więc moje obawy zostały w zupełności zaspokojone. Przenośny punkt świetlny NUK to idealny nocny towarzysz zarówno dzieci,które boją się ciemności, jak i karmiących mam, które nie chcą budzić swojego maleństwa ostrym światłem.
Dlaczego przenośny punkt świetlny jest taki bezpieczny?
Świecący duszek – bo go właśnie przypomina mi ta lampka – ma mały rozmiar i jest idealnie dostosowany do rączek dziecka, a jego miękka, sylikonowa powłoka nie nagrzewa się. Minusem powłoki jest to, że lubią się do niej lepić różne paprochy… Wystarczy jednak przetrzeć lampkę wilgotną chusteczką i po sprawie. Punkt świetlny NUK jest bezpieczny przede wszystkim dlatego, że nie wymaga ciągłego podłączenia do prądu i świeci zdalnie. Ma 3 poziomy jasności i na tej najdelikatniejszej po pełnym naładowaniu świeci aż 12 godzin. Moim zdaniem jest to całkiem optymalna ilość czasu, ponieważ dziecko zasypia i budzi się z nadal świecącym duszkiem. Natomiast podczas nocnych spacerów czy to do toalety czy łóżka rodziców, wystarczy że tylko na chwilkę kliknie większy poziom jasności, który przegoni cały strach i lęk przed ciemnością.
Przenośny punkt świetlny w praktyce
Czyli moja subiektywna opinia.
Nie bez powodu widzisz w tytule tego posta dwa rzucające się w oczy słowa – DZIECIĘCE HITY. Uważam, że przenośny punkt świetlny NUK to genialny produkt, który sprawdzi się w każdym domu z małymi dziećmi.
W naszym wypadku jest on wykorzystywany zarówno przez Xaviera, jak i przeze mnie. Xav zasypia ze świecącym duszkiem w ręce, a gdy w nocy skrada się do naszej sypialni, która znajduje się na drugim końcu mieszkania – duszek idealnie oświetla mu drogę. Od momentu, gdy mały cwaniak rozgości się już w naszym łóżku – przenośny punkt świetlny przejmuje ja i do samego rana służy mi jako lampka nocna, która otula subtelnym światłem łóżeczko Latiki.
Lampkę ładuje co prawda codziennie, ale jej całkowite naładowanie trwa krótko – około 2 godziny więc nie robi mi to żadnego problemu. Użytkuje ją już dwa miesiące i nie zauważyłam żadnych wad czy niedociągnięć. Uważam, że jest to genialny i dopracowany produkt, który może umilić życie nie tylko zlęknionym ciemnością dzieciom, ale i rodzicom. Zdecydowanie polecam i uznaję przenośny punkt świetlny NUK jako jeden z moich dziecięcych hitów!
10 komentarzy
Bardzo fajnie się prezentuje! Faktycznie może być świetnym wyjściem, gdy dziecko boi się zasnąć w ciemnym pokoju. To taka alternatywa dla lampek nocnych. Jestem ZA 🙂
Świetny pomysł dla takiego maluszka 😀 ja zawsze balam sie ciemnosci i to chyba uratowaloby moje dziecisntwo noca hah
O kurcze nie wiedziałam że takie cuda istnieją.
nie miałam pojęcia o istnieniu takiego gadżetu 🙂 Świetny jest !
Świetna rzecz…. wydaje się być też dobrym pomysłem na upominek 🙂
Nie dla mnie, ale bardzo fajny post!
Świetny i na pewno przydatny produkt 🙂
Rewelacja. Właśnie szukałam dyskretne lampki nocnej dla syna.
super, jestem z nukiem na biezaco a o tym nie wiedzialam!
Swietny pomysl dla dziecka np. na urodzinki czy jako dodatek do prezentu na chrzciny 🙂 i jest taka slodka <3