Jestem tu. Z odchodzącą chorobą, masą obowiązków, uśmiechem na twarzy i niepewnością w duszy.
Spisuje na kartce tytuły piosenek, które wywołują radość lub jakiekolwiek inne emocje. Spisuje piosenki, które mają głębię i przenoszą mnie w inny świat. Melodie, które hipnotyzują.

I tak, jak rozczarował mnie film „50 Twarzy Greya”, tak rozkochała mnie w sobie ścieżka dźwiękowa. Spisuje. 
Kilkaset kilometrów, tysiąc, ponad tysiąc, tysiące. Czy tyle dzieli nas od lepszego jutra?  
Liczę, myślę, marzę. 
I choć oczy senne, spać nie potrafią.
Czekają. 
Nie będę się dziś rozpisywać.
Ostatnie dni były bardzo intensywne… Muszę złapać oddech, by móc wrócić ze zdwojoną siłą. Pogoda jest niezwykle wiosenna, spacery, świeże powietrze … I parę zdjęć z niedzieli. Juz za moment  weekend. Wyjazd. Nowe szanse.
Dajcie mi trochę energii – przyda się! 
Podajcie tytuły piosenek,które umilą tak daleką podróż 🙂

ps. co do Greya film można już obejrzeć na kinomanie, zdumiewająco szybko pojawił się w sieci-KLIK.

I co myślicie?
Podajcie tytuły waszych ulubionych nutek.
Author

Matka, żona, fotografka, modelka i blogerka w jednym

37 komentarzy

  1. Cudowny kombinezon, szukam czegoś podobnego na ten sezon 🙂
    Zapraszam na mojego bloga, do wzięcia udziału w konkursie (można wygrać m.in paletkę Urban Decay i jajeczka EOS)
    http://kejskejt.blogspot.com/2015/03/rozdanie-konkurs.html

    Przy okazji serdecznie też proszę o kliknięcie w linki w poście. To moja pierwsza współpraca i bardzo mi zależy 🙂
    http://kejskejt.blogspot.com/2015/03/pierwsza-wspopraca-choies.html

    Obserwuję Twojego bloga i bedę zaglądać częściej.

  2. Bardzo ładne paznokcie!

    Odwdzięczę sie za każdą obserwację lub komentarz, zapraszam 🙂
    maja-rusek.blogspot.com

  3. Życzę Ci jak najwięcej siły 🙂 filmu nie ogladalam – ale muzyka z Greya mnie rowniez sie podoba 😉

  4. scooter – one (always hardcore) (radio edit) – szczerze to nie sądziłam że tak mnie bedziemy napawał pozytywna energią .. ale tak jest odrazu chce się więcej… 🙂

    Baby Alice – Pina Colada Boy – a to dopiero jest pozytywny kawałek … fajnie się przy tej muzyce podrózuje 🙂

    POLECAM… choc o gustach sie nie dyskutuje 😉

Write A Comment