Myślę, że poniższe zdjęcia będą wystarczającym wytłumaczeniem mojej nieobecności.

Oto mój długo wyczekiwany Skarb – Xavier.
Tak uroczy, tak kochany tak wyątkowy.

19.08.2014 <3

Dajcie mi chwilę na ogarnięcie wszystkiego, zaraz wracam 🙂

Author

Matka, żona, fotografka, modelka i blogerka w jednym

20 komentarzy

  1. Gratulacje! Moja Pola ma już prawie 2 latka i już tęsknię jak była taką małą kruszynką.

  2. Od zawsze stawiam na oryginalnosc,chyba przez to ze sama mam niepospolite imie 😉 Francuska pisownia bardziej do mnie przemawia. Ksawery mi sie wrecz nie podoba.

Write A Comment