Wszystkim znane jest już chyba stwierdzenie, że dobry makijaż zaczyna się od porządnego demakijażu. Jest on podstawą właściwej pielęgnacji skóry, pozwala skórze odpocząć i zregenerować się. Mamy tutaj szeroką gamę produktów do wyboru, pod lupę weźmiemy jednak jedynie płyny micelarne.
Płyn micelarny
Czym są i jak działają płyny micelarne?
Najskuteczniejszym środkiem do zmywania makijażu są właśnie płyny micelarne (wodne roztwory substancji powierzchniowo czynnej). Część hydrofobowa substancji powierzchniowo czynnej wnika w cząsteczkę brudu w wyniku czego powstają micele. To właśnie one odpowiedzialne są za skuteczne usunięcie nawet wodoodpornego makijażu z twarzy, jak i oczu, nie podrażniając ich przy tym.
Płyn micelarny skutecznie usuwa nawet bardzo trwały makijaż sceniczny.
Płyny micelarne – ciakawostki
Produkt ten zawiera substancje aktywne, które mają za zadanie spotęgować jego działanie oraz ekstrakty roślinne mające na celu nadać cerze blasku i zdrowego wyglądu.
Dzięki nim płyn micelarny ma być takim 3w1 – diałać jak mleczko do demakijażu, tonik i płyn do demakijażu oczu.
Jednak należy pamiętać, o ile można zastąpić nim pierwszy i ostatni produkt, tak płyn micelarny nigdy =/= tonik. Po tak inwazyjnych dla skóry krokach przymusem jest wręcz użycie porządnego toniku, który zadziała kojąco na skórę i przywróci jej prawidłowe pH.
Co ważne płyn micelarny trzeba zmyć jeszcze innym delikatnym środkiem, bądź nawet samą wodą, ze względu na to, że na twarzy pozostają micele, a wraz z nimi zanieczyszczenia i ich pozostałości. Nie da się umyć twarzy samym wacikiem, nawet jeśli obiecuje nam to producent.
Niezmywanie płynu micelarnego może doprowadzić do pogorszenia stanu cery. Innymi słowy to tak jakbyśmy po umyciu się nie spłukali z siebie przykładowo żelu pod prysznic.
PŁYN MICELARNY A MLECZKO DO DEMAKIJAŻU
czym się różnią?
Są to bardzo podobne produkty. Mleczka kosmetyczne dzięki swojej tłustej formule szybko i delikatnie usuwają makijaż oraz zanieczyszczenia, dodatkowo ma działanie nawilżające dla skóry. Płyny micelarne w 50% składają się z substancji o charakterze tłuszczowym przez co są równie skuteczne. Dodatkową zaletą płynów jest to, że nie pozostawiają na twarzy tłustego filmu, przez co są znacznie przyjemniejsze w użyciu.
Autorką tekstu jest Patrycja Trojanowska
Bardzo miło było mi przygotować ten wpis, dziękuję za tą możliwość. Serdecznie zapraszam również na mojego bloga, na którym zamieszczam różne porady, recenzje, makijaże i DIY.
http://amaikonekobeauty.blogspot.com/
20 komentarzy
mam kilka płynów micelarnych i uwielbiam ! kiedyś używałam mleczka, ale zdecydowanie wolę micelar.
Kiedyś byłam zwolenniczką mleczka do demakijażu, Ale odkąd spróbowałam płyn micelarny mleczka już nie chce
Mam ten płyn z Balneokosmetyki i bardzo go lubię 😀 mleczek nie znoszę 😀 tak samo jak dwufazówek 😀
Czas zakupić nowy, mój dotychczasowy się kończy, ale chyba przejdę właśnie na Lirene.
Wpis wpisem. Ale te Twoje brwi mrrrrr <3 cudo!
Ja nieswiadomie uzywam go dobrze
Ciekawy post:)
oo super wiedzieć takie rzeczy
Świetny wpis. Ja o dziwo dobrze micele używam 😀
Też nie wiedziałam, że trzrba je zmywać. Ja osobiście nie używałam jeszcze żadnego płynu micelarnego, ale chyba najwyższa pora wypróbować.
Mam taki płyn i jestem bardzo zadowolona
Ciekawa forma promocji innego bloga hehe
Co do demakijażu to fakt, trzeba zmyć wodą, ja to własnie robię 🙂 Przydatny wpis 😉
Jestem zaskoczona! Nie wiedziałam ze trzeba je zmywać 😉
i ja także nie bylam świadoma, ze micelar trzeba jeszcze zmyć z twarzy…
W takim razie jaki tonik polecacie do cery mieszanej? W DE ciężko w jakiejkolwiek drogerii dostać tonik :/
Garnier płyn micelarny 3w1 – muszę przyznać, że jest okej 🙂
bardzo ważne info!
Fajna lektura ! Dziekuje za info
Dobrze wiedzieć! Cały czas byłam nie świadoma tego… 🙁
Zaufałam producentom i pierwsze spotkanie z żelem micelarnym obywało się tylko korzystając z wacika, skończyło się to strasznymi zaskórnikami i moją niechęcią do tego typu kosmetyków.