Nasze kochane dzieci, często bezbronne, niewinne i naiwne. Tyle trzeba ich nauczyć, by bez problemu poradziły sobie w tym wielkim świecie, w którym tak wiele jest nienawiści i goryczy. To my modelujemy zachowanie dziecka, mamy wpływ na jego charakter, upodobania i uczucia. 
No własnie, ale czy nie jest czasami tak, że dzieci też nas czegoś uczą?
Wybrałam 5 największych moim zdaniem wartości, których możemy nauczyć się od naszych pociech. 
„Dziec­ko, które­mu nie wyszedł ry­sunek, 
po pros­tu weźmie czystą kar­tkę i zacznie od nowa. „
1. UPÓR
To takie cudowne, że dzieci się nie poddają. Uparcie dążą do swojego celu, pomimo tak wielu porażek. Gdybyśmy my – dorośli potrafili być bardziej uparci, zapewne osiągnęli byśmy dużo więcej lub nasze życie poszłoby w innym, lepszym kierunku. Bylibyśmy prezesami, szefami lub spełnialibyśmy więcej marzeń, niż teraz. 
2. SZCZEROŚĆ
Dzieci nie rzadko wyskakują ze swoją szczerością w najmniej odpowiednim momencie. Przykładem może być chociażby okrzyk „mamo, zobacz jaka ta pani jest czarna – pewnie długo się nie myła”. Ale jednak nam tej cechy bardzo często brakuje… Gdy na świecie byłoby mniej zakłamanych ludzi – byłby on piękniejszy. Szczerość czasem boli, ale zdecydowanie jest pozytywną i pożądaną cechą w naszym społeczeństwie .
3. RADOŚĆ
No sam pomyśl, jak często cieszysz się z błahostek? Z tego, że za oknem jest słońce i z tego, że byłaś z koleżanką na kawie. Jak często uśmiechasz się, bo widzisz biegnącą przez las wiewiórkę czy kicającego zająca? Zbyt rzadko. Bo nawet wygrywając w zdrapce 2zł od razu pojawia się zawód, bo przecież mogły tam być dwa zera więcej… A dzieci cieszą się z każdej nawet najmniejszej rzeczy. Zdecydowanie powinniśmy się tego od nich uczyć. 
4. BYCIE, KIM TYLKO SIĘ CHCE
Dzieci są przecież strażakami, księżniczkami, królami… Oni są bohaterami swoich bajek. Pragną być dziś policjantem? Nic prostszego. A my? Jak często jesteśmy kimś, kim musimy być? Jak często jesteśmy kimś, kim nawet być nie chcemy?! Czasem nie mamy wyboru, ale bardzo często jednak możemy coś zmienić, tylko blokuje na strach przed zmianami. 
5. UCZUCIA / EMOCJE
Dzieci nie wstydzą się okazywać uczuć, a w śmiałości ich okazywania, z całą pewnością zasługują na miano najlepszego nauczyciela . Podobnie jest z emocjami… my bardzo często tłumimy je w sobie, a one wręcz przeciwnie: gdy są wesołe skaczą, tańczą, śmieją się na głos. A gdy smutne, po prostu płaczą…
A czego Ty chętnie nauczyłbyś się od dziecka? 

Amanda Niedrich Photography – like 
Sesję z tymi samymi modelami w wydaniu zimowym zobaczysz TUTAJ
Author

Matka, żona, fotografka, modelka i blogerka w jednym

35 komentarzy

  1. Piękne zdjęcia – wesolutkie, radosne, pozytywne! Dziecięcy upór i szczerość to jest po prostu mistrzostwo. Tak wielu rzeczy możemy uczyć się od dzieci, że niekiedy aż ciężko w to uwierzyć. 🙂

  2. Świetny post, zgadzam się z Tobą w 100%. Dzieci są wspaniałe <3 a zdjęcia wprawiły mnie w pozytywny nastrój 🙂
    Zapraszam do siebie- blog z ubraniowymi pomysłami DIY i nie tylko: kitty-hat.blogspot.com

  3. Dziecinnie to proste słowa a ile w nich mądrości. Już zapomniałam jak beztrosko można sobie żyć, a przecież wystarczy "przeprogramować" swoje rozumki na tryb dziecięcy i od razu życie jest piękniejsze. Mężczyźni mogą to i my też spróbujmy! 😉
    Pozdrawiam, jednocześnie dziwiąc się ogromnie, że nigdy wcześniej nie natknęłam się na Twój blog i wyrażając chęć częszego odwiedzania 😉
    A na zdjęcia nadal nie mogę się napatrzeć! 🙂

  4. Rewelacyjne zdjęcia 🙂 Wczoraj mój synek po raz pierwszy obchodził Dzień Dziecka 🙂 A ja niedawno po raz pierwszy obchodziłam swój Dzień Matki 🙂

  5. Wspaniałe zdjęcia,piękne dzieci i super post:),to prawda kto jak kto,ale dzieci są szczere do bólu:))

  6. Wczoraj miałam komunię siostry i był takie jeden mały gość – dziecko cud, cieszy się ze wszystkiego, nie przejmuje się niczym. Tak bardzo mu zazdrościłam 🙂

    Zdjęcia są prześliczne! 🙂

Write A Comment