Przepraszam za moją chwilową nieobecność u mnie i u Was.
Ostatnio na wszystko brakuję mi czasu, mimo że mam go tak naprawdę aż zanadto… Wiem, że to bardzo sprzecznie brzmi, ale tak naprawdę jest! Jutro w odwiedziny przyjeżdża moja mama na parę dni, co znów troszkę odizoluje mnie od internetu, ale jak tylko wszystko ustanie – nadrobię wszelkie zaległości nie tylko na moim blogu, ale i u Was! Bo widzę, że omija mnie wiele ciekawych postów.

Gonią mnie sesje za sesjami. To zdjęcia indywidualne, to reklamowe, to rodzinne… W pewnym momencie miałam już dość tego maratonu, ale dałam radę pomimo upałów i dużego już brzuszka.
Na jednym ze zdjęć widzicie modelkę – Żaklinę. Jest to jedno ze zdjęć reklamowych tej cudownej ramki. Pozwoliłam sobie nazwać ją ramką sentymentalną 3d, bo wrzuca się do środka, co tylko się chcę. Muszelki, korki, kliszę… Powiem Wam szczerze, że to doskonały pomysł na prezent.
Dodatkowo doszło mi nowe zajęcie – projektowanie. Na razie traktuję to raczej jako zabawę, ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to być może w pewnym momencie ciuszki z papieru ujrzą światło dzienne!

Czasem przydaję się taki kopniak pozytywnej energii od osób, które w Ciebie wierzą i potrafią uświadomić, że nierealne jest możliwe. Potrafią podnieść samoocenę i sprawiają, że wiara w siebie choć przez chwilę jest większa. Otacza mnie wiele osób, które wydawały się być bliskie, a co się okazuję? Że często bardziej bliscy stają się ci, którzy pozornie byli nieobecni, bądź są obcy.
Też tak czasem macie? Że ci z pozoru bliscy znajomi, a nawet osoby które nazywaliście „przyjaciółmi” odstawiają Was na bok?

Author

Matka, żona, fotografka, modelka i blogerka w jednym

24 komentarze

  1. Świetne zdjęcia, ramka bardzo przydatna, przydałaby mi się taka na różne drobnostki. Dodaję do obserwowanych i będę wpadać częściej, zapraszam również do mnie, może też się spodoba 😉

  2. oj tak, często ci bliscy stają się obcymi… i ze stwierdzeniem, że nadmiar czasu często jest równoznaczny z jego brakiem również się zgodzę 🙂 Mimo wszystko gratuluję, że jesteś tak "rozchwytywana" – oby tak dalej! Byleby te dni spędzone z mamą były chwilą wytchnienia ♥

  3. Kopniaki pozytywnej energii- masz rację, zdecydowanie się przydają 🙂 no tak, czasami trzeba zwolnic tempo… ale wrócić ze zdwojoną siłą potem 🙂

  4. świetna ramka. 🙂 i zdjęcia też piękne Ci wychodzą. 🙂 i zgadzam się ze stwierdzeniem, że mimo iż mam niby tyle wolnego czasu, to na nic mi go nie wystarcza. 🙂
    a co do znajomych i bocznego toru to czasem tak właśnie bywa, niestety. chociaż u mnie to chyba bardziej ja się odstawiłam na ten tor, bo zaczęłam zauważać, że coraz mniej rzeczy nas łączy i się tego nie dało przeskoczyć.
    pozdrawiam.
    http://poprostumadusia.blogspot.com/

  5. Jedna z podstawówki została, ta prawdziwa. Bardzo to przykre, ale też przyjaciółka z liceum o mnie zapomniała, ale jak to się mówi co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Lepiej mieć jednego przyjaciela pewnego niż stadko na które nie można liczyć 😀

  6. Pozdrów Mamę koniecznie! 🙂
    Jestem ciekawa tych Twoich ciuszków, na pewno będą świetne, gdy już wyjdą! Poza tym – a kto kiedykolwiek nie został odstawiony na bok? Szkoda czasu na takich ludzi. 🙂

  7. Ja kiedyś bym chciała stanąć przed Tobą i pomodelować Ci:) Jestem ciekawa tych ciuszków:) Miłego spędzania czasu z Mamą:)

  8. mnie jedna 'przyjaciółka' odstawiła na bok, ale nie była mnie warta…
    super post, świetne zdjęcia, pozdrów mamę 🙂

  9. Zdjęcia, które oglądam na Twoim blogu są naprawdę przepiękne. Widać, że dobrze znasz się na tym, co robisz, a przede wszystkim rozwijasz swoją pasję. Ja także chętnie staję przed aparatem, ale teraz niezbyt atrakcyjnie opaliłam sobie twarz, więc zdjęcia za bardzo mi się nie podobają. Zawsze staram się kogoś wyciągnąć, żeby nie zabrakło zdjęć do postów, co czasami nie jest łatwe, ale daję jakoś radę. Tobie życzę przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania i radości z pasji, którą się zajmujesz. Jeśli masz ochotę, serdecznie zapraszam do siebie. Pozdrowienia!

Write A Comment